poldek poldek
366
BLOG

Pozwolić sobie umyć duszę.. - na Wielki Czwartek.

poldek poldek Rozmaitości Obserwuj notkę 1

Wielki Czwartek dla wielu z nas kojarzy się  z ostatnią wieczerzą... .

A mi brzmi w uszach właściwie jeden wątek z ostatniej wierzeczy. A chodzi o interesujący dialog Jezusa z Piotrem. Mam na myśli ów moment, gdy Jezus przepasany prześcieradłem podchodzi do Piotra i chce umyć mu nogi. Pior protestuje i ani myśli podać stopę.. . Twierdzi, że kto jak kto, ale ów Nauczyciel nie będzie mu umywał nóg.

Jezus mówi mu o konieczności poddania się owemu zabiegowi, gdyż w przeciwnym razie, "nie będziesz miał udziału ze mną..".

Jak dla mnie, te słowa odnoszą się do dobrej spowiedzi. Dla wielu Katolików spowiedź i wyznanie grzechów jest problemem. Katolicy na zachodzie Europy raczej się nie spowiadają. Tamtejsi księża również nie chcą ludzi spowiadać - zapewne sami się nie spowiadają.

Uciekając przed spowiedzią można stosować różne wymówki - na pozór racjonalne i wiarygodne. Tak jak wymówka Piotra: Co Ty? Ty nie będziesz mi umywał nóg.. - sam sobie umyję.. .

Wszyscy sobie jakieś wymówki znajdujemy, by nie za często, by "nie do kości", tylko z grubsza to, co najważniejsze.

Odpowiedż Jezusa lakonicznie prosta.

- Jeśli nie pozwolisz się umyć.. ,  nie będziesz miał udziału ze Mną.

W spowiedzi, duszy nie umywamy sobie sami, ale On ją nam obmywa w konkeretnym celu. Przez to tajemnicze obmycie wprowadza nas w nową rzeczywistosć, chodzimy w Tajemnicę Eucharystii, Ukrzyżowania i wreszcie Zmartwychwstania.

Ale konieczne obmycie, w wykonaniu Samego Jezusa.

Kto jeszcze nie był, życzę odwagi i solidności - nagroda zapewne stokroć większa niż niechęć i walka z obiekcjami.

poldek
O mnie poldek

********************************* ---- poldek34@gmail.com,

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości